Podczas tej morskiej ,półtoragodzinnej wycieczki ,mieliśmy możliwość podziwiania jednej z najpiękniejszych raf koralowych na świecie.Zanim wyruszymy w rejs, podziwiamy widoki przy brzegu i tłumy wczasowiczów, korzystających z uroków Zatoki. W porcie czekała na nas już łódź , która popłynęła do Near Garden, gdzie znajduje się Great Brain - jeden z największych koralowców na świecie. Ponoć czasami zobaczyć można ogromną rybę o nazwie Napoleon.
My tego szczęścia nie mieliśmy, chyba nie, bo jakaś wielka podpłynęła pod szklane dno, ale czy był to Napoleon?
Rejs taką łodzią daje jedyną w swoim rodzaju możliwość przyglądania się podwodnemu życiu w Morzu Czerwonym bez wchodzenia do wody. Bogactwo flory i fauny na wyciągnięcie ręki.Ten rejs to nie tylko piękne widoki, ale i nowe wzrokowe wrażenia,bowiem tuż pod powierzchnią wody zobaczyliśmy barwne formacje koralowców, a w zakątkach rafy koralowej niezliczone ilości ryb-koniki morskie, chetoniki, czy skrytych w ukwiałach błazenki aż po drapieżne mureny.Rafa obfituje we wspaniałe gorgonie oraz formacje koralowe w kształcie wieżyczek. Na akenie występuje Great Brain - jeden z największych koralowców świata.Można też było skorzystać ze słonecznych kąpieli na górnym pokładzie, co oczywiście Kazimierz skrzętnie wykorzystał, demonstrując uroczym Rosjankom swoje mięśnie.Ba , zrobił nawet przed nimi kilkanaście pompek a zamiast zdjęcia o które prosiłam, oko obiektywu skierował właśnie na te dwie urocze damy.