Osobista relacja autora ze spotkania pokoleń pracowników zasłużonej dla kultury polskiej wytwórni filmowej w stołecznym Teatrze Wielkim. Jest to jedna z nielicznych okazji do wzajemnego przypomnienia sobie ludzi, historii i porozmawiania weteranów polskiej kinematografii z nielicznymi już pionierami współczesnej WFDiF, której byt przy ulicy Chełmskiej jest zagrożony.