Telewizja coraz bardziej dba o to żeby w necie nie pojawiały się już słowa krytyki odnośnie szczepień, czy ewentualnie osoby, które byłyby przykładem dla innych. I tak było tym razem gdy pojawił się temat szczepień w „Pytaniu na Śniadanie” 11 grudnia …….. materiału przewodniego przed rozmową w studio już nie umieścili, a było na temat celebrytów, którzy nie szczepią swoich dzieci http://pytanienasniadanie.tvp.pl/23078119/szczepienia-fakty-i-mity
Wywodów pana doktora lepiej nie słuchać bo zamiast faktów opowiada same mity m.in. o tym, że powikłania to tylko obrzęk, gorączka, a ciężkie powikłania zdarzają się bardzo rzadko. A dr Wakefield to oczywiście oszust, a szczepionki nie wywołują autyzmu. Niestety tych faktów co były na początku przed rozmową TV już nie upubliczniła. Taką mamy wiarygodną i prawdomówną telewizję.
A taki dziwny zbieg okoliczności…….. prowadzący rozmowę z panem doktorem sami mają ciężko chore dzieci…… Monika Richardson ma syna Tomka (12 l.), który choruje na zespół Aspergera, łagodną odmianę autyzmu. Choroba została zdiagnozowana w Anglii, 3 tygodnie po tym jak zaczął się uczyć w brytyjskiej szkole http://www.fakt.pl/Dziennikarka-Monika-Richardson-i-jej-chory-syn-Tomek-Malcolm-syn-Richardson-ma-zespol-Aspergera-Ksiazka-Richardson-Pozegnanie-z-Anglia,artykuly,181509,1.html
A Łukasz Nowicki, który ma syna z Halinką Młynkową (z zespołu Bratanki) z kolei ma tak poważną alergię pokarmową, że Halinka nie mogła jeździć w trasy koncertowe bo musiała opiekować się dzieckiem http://www.fakt.pl/Syn-Mlynkovej-jest-chory-Syn-Halinki-Mlynkvej-ma-powazna-alergie,artykuly,166198,1.html Ich synek Piotruś (11 l.) uczulony jest prawie na wszystko, ma silną alergię pokarmową, skazę białkową i nie może jeść żadnych produktów mlecznych, ale też i orzechów, czekolady, chipsów i kakaa. Ma również uczulenie na sierść. Medycyna także potrafi zrobić rodzicom wodę z mózgu…….. Piotruś już się urodził z taką chorobą!!! Piotruś boryka się także z dziwnym rodzajem alergii na skórze palców, tak więc o grze na jakimkolwiek instrumencie nie może być na razie mowy. Kariera młodego, zdolnego skrzypka stanęła pod znakiem zapytania. http://www.pomponik.pl/plotki/news-synek-mlynkovej-zmaga-sie-z-choroba,nId,998690
Czy prowadzący mając tak chore dzieci nie wiedzą co spowodowało u nich te choroby, czy są oni tak po prostu naiwni, że nie wiedzą, czy wiedzą tylko muszą strugać wariatów i popierać słowa proszczepionkowego doktora i ani słowem nie wspomnieć o swoich dzieciach aby dać innym do myślenia? Aby nie stracić pracy muszą trzymać język za zębami……….