Policjant z Connecticut, który został przyłapany na kradzieży od umierającego motocyklisty przez kamerę z własnego radiowozu, przyznaje się do winy.
Aaron Huntsman został uznany winnym przestępstwa, którego dopuścił się 22 września 2012 roku.
Policjant patrolował ulicę gdy zauważył ofiarę wypadku, którą był motocyklista po kolizji z ciężarówką.
Wtedy policjant z 18-letnim stażem, który nie zdawał sobie sprawy z tego, że jego kamera wszystko rejestruje, ukradł od 49-letniego motocyklisty Johna Scalesse.
Huntsman ukradł wart 5,000$ złoty łańcuch i 3,700$ w gotówce.
Jeden z pracowników pogotowia zauważył dużą wypukłość w kieszeni policjanta. Później rodzina potwierdziła, że przy ciele ofiary brakowało gotówki i biżuterii.
Były już policjant został skazany na 16 miesięcy więzienia.
