Założę się, że nie widziałeś, że robienie brzuszków może Cię sparaliżować!
„Muszę się napompować, kiedy zobaczą mój szcześciopak, te wszystkie laseczki będą moje...o taaak, jeszcze jeden...dam radę....aaaaaaa”
Jeśli przesadzasz z ćwiczeniami licz się z konsekwencjami. 25-latek z Tajwanu zrobił miliard brzuszków i dostał za swoje.
Po dwóch godzinach ćwiczeń nagle nie mógł się ruszać i stracił nad sobą kontrolę.
Jeden z jego przyjaciół zabrał go do szpitala. Po szybkiej operacji mężczyzna odzyskał czucie w całym ciele.
Lekarze wyjaśnili, że doznał czasowego paraliżu, ponieważ wstrzymywał oddech i jedna z jego żył w kręgosłupie się zapadła.
Krew zaczęła uciskać na nerwy i sparaliżowała mężczyznę.
Wielu z nas robi brzuszki w nieprawidłowy sposób.
A więc: kładziemy się na ziemię, zginamy kolana, kładziemy ręce w okolicy uszu i pompujemy sześćiopak! I najważniejsze: oddychamy!
