W dzień obchodów narodowego dnia chin, w którym Chińczycy świętują kolejną rocznicę powstania ChRl, wszystko musiało być tip top.
Wszelkie wpadki i gafy musiały zostać wyeliminowane.
To wyjaśnia dlaczego Chińczycy sprawdzili odbyty 10000 gołębi w poszukiwaniu bomb. Gołębie te zostały później wypuszczone podczas głównej ceremonii z udziałem prezydenta.
Podczas gdy Pekin obawia się ataku terrorystycznego, nie do końca wiemy jakie niebezpieczne przedmioty mogły ze sobą mieć gołębie.
Wydaje nam się, że prezydent najbardziej powinien się obawiać broni biologicznej...
Tak czy siak Ci, którzy zostali zatrudnieni do tej pracy odwalili „kupę” dobrej roboty!
