Kolejny skandal: publiczne pieniądze wydawane na prywatne zachcianki posłów

2015-05-12 21

Japoński minister handlu został oskarżony o wydawanie publicznych pieniędzy w klubach sado-maso.
Te oskarżenia pojawiły się chwilę po tym jak Yuko Obuchi zrezygnowała z piastowanej przez siebie funkcji bo okazało się, że używała publicznych pieniędzy by kupować kosmetyki i ubrania.
Powinno więc być naturalne, że po takiej wpadce należałoby zachować ostrożność. Jednak minister Miyazawa tego nie zrobił, a co gorsza wydawał pieniądze w klubach sado-maso.
Początkowo Miyazawa uciekał od odpowiedzialności i twierdził, że miał miejsce jakiś błąd bo nie interesują go tego typu zabawy.
Udowodniono jednak, że wydał kilkaset złotych na „rozrywkę” w jednym z klubów S&M.
Miyazawa twardo odpiera zarzuty mówiąc, że nigdy w życiu nie był w tego typu miejscu.
Premier Japonii jest teraz w tarapatach po tym jak jego podwładni zamiast zajmować się dobrem kraju, dogadzają jedynie sobie.
Komuś chyba należy się klaps!

Free Traffic Exchange