Ta trzydziestoletnia piosenkarka szukała pomocy u lekarza po tym jak przez tydzień słyszała dziwne szelesty w uchu.
Lekarze zajrzeli do środka i znaleźli tam małego pająka skakuna.
Lekarze wyciągnęli pająka a Katie wypuściła go potem w swoim ogrodzie.
Piosenkarka oczywiście nie omieszkała o tym zatweetować i powiedziała, że pająk wygląda przerażająco z bliska ale w rzeczywistości jest naprawdę malutki i gdyby nie hałas, w ogóle by jej nie przeszkadzał.
Katie prawdopodobnie sama go sobie tam włożyła gdy podczas lotu wkładała sobie blokady do uszu.