POLICJANT ŁAMIE RĘKĘ 14-LATKI
Oto efekt użycia zbyt dużej siły policjanta, który aresztował 14-letnią uczennicę w zeszłym miesiącu.
Policjant wierzył, że dziewczyna jest w posiadaniu dowodu w formie nagrania na jej komórce i chciał z nią porozmawiać.
Ta rozmawiała w tym czasie z matką i zignorowała funkcjonariusza.
Po tym jak skończyła postanowiła odejść, popychając go przy tym. Wtedy ten stwierdził, że musi ją zakuć w kajdanki.
Według ojca dziewczyny podczas zatrzymania jego córce złamano rękę.
Nie wiadomo jeszcze czy stało się to dokładnie w tym momencie. Śledztwo trwa.