Rosomak uśpiony na lotnisku po zniszczeniu swojej klatki

2015-05-12 32

To zdecydowanie nie jest buźka, którą chcielibyście zobaczyć witająca was na lotnisku.
Ale to mniej więcej stało sie kilka dni temu w Newark.
Sarah Howard poleciała do Newark by spotkać się z rosomakiem, którym opiekowała się na Alasce.
Tuż po spotkaniu zorientowała się, że to wredne zwierzę przeżuło spory kawałek klatki.
Policja i wererynarz przybyli na miejsce, uśpili tymczasowo zwierzaka i umieścili go w bezpieczniejszej klatce, w bezpieczniejszym samochodzie.
Całe szczęście, że odkryto dziurę przed kolejnym lotem, który właśnie miało odbyć zwierzę...

Free Traffic Exchange