Wędkarz z San Diego został zaatakowany i wciągnięty pod wode przez wygłodniałego lwa morskiego podczas pozowania do zdjęcia.
Daniel Carlin i jego żona właśnie złapali sorą rybę. Jednak to lew morski postanowił, że będzie ona jego obiadem.
Razem z rybą, zwierzę chwyciło za ramię Calina i wciągnęło mężczyznę pod wodę przepływając z nim kilkadziesiąt metrów.
W końcu napastnik poluzował uścisk szczęki i Carlin mógł powrócić na powierzchnię, gdzie czekała jego zszokowana żona.
Doznał złamania ręki I kontuzji stopy.