Mężczyzna, który złamał obie nogi po tym jak spadł ze skarpy w Nowym Meksyku został znaleziony po 3 dniach.
48-letni Jeffrey Darling zadzwonił po pomoc ale nie zdążył podać swojej lokalizacji bo bateria w jego telefonie wyczerpała się.
Darling przetrwał najzimniejsze noce tej zimy, w tym stanie bez wody i jedzenia. Na szczęście był w stanie rozpalić ogień.
Trzy dni po wypadku, mężczyźnie udało doczołgać się do drogi, gdzie zatrzymał przejeżdżający samochód.
Darling dochodzi do siebie w szpitalu. Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia.