Nowe prawo: kłamiesz, żeby zaliczyć? W New Jersey trafisz za kratki

2015-04-14 7

Władze w New Jersey starają się wprowadzić w życie nowe prawo, które miałoby mówić o napaści seksualnej poprzez oszustwo.
Na przykład: gdy Romeo wyrwie kobietkę na imprezie i opowie jej jak szybkie jest jego Lamborghini i ta się z nim prześpi wierząc w to co usłyszała.
Jeśli nasz Casanova nie ma Lambo, kobieta może go oskarżyć za napaść seksualną poprzez podawanie się za kogoś kim nie jest. Może to się skończyć dla niego wyrokiem do 20 lat więzienia.
Popatrzcie na ten przypadek: Mischele Lewis straciła tysiące dolarów podczas związku z Williamem Jordanem, który twierdził, że jest agentem CIA.
Jego była żona straciła przez jego kłamstwa 333000 dolarów. Zostawiła go po tym jak okazało się, że siedział on w więzieniu za molestowanie 13-letniej dziewczynki.
Mary Turner Thomson, była żona mężczyzny napisała o nim książkę, na którą Mischelle natrafiła wpisując imię chłopaka w google. Okazało się, że ma on trzynaścioro dzieci z różnymi kobietami.
Lewis zgłosiła się na policję i pomogła w aresztowaniu mężczyzny.
Przestępstwem, więc jest:
„akt penetracji seksualnej, do której doszło, ponieważ jedna ze stron podała fałszywe okoliczności i cele, lub jedna ze stron podała się za kogoś kim nie jest”
Jak wam się wydaje, czy kłamanie o swoim statusie, żeby pozaliczać panienki lub facetów powinno być karane? Zostawcie swoje przemyślenia w komentarzach?

Free Traffic Exchange