Do zabójstwa doszło w Los Angeles i jedyną osobą, o której wcześniej słyszeliście to były czempion wagi ciężkiej Floyd Mayweather.
Policja twierdzi, że bokser rozmawiał z jego przyjacielem Earlem Hayes przez facetime. Podczas rozmowy ten zagroził, że zabije swoją żonę za zdradę.
Hayes wierzył, że kobieta ma romans z innym raperem Treyem Songz.
Mayweather błagał by ten nie robił jej krzywdy, ale mężczyzna wystrzelił 10-krotnie.
Sąsiedzi wezwali policję.
Kiedy Hayes zorientował się, że jest otoczony oddał jeszcze dwa strzały, ostatni w swoją głowę.
Ciała Hayesa i jego żony zostały znalezione w sypialni. Mayweather był jedynym świadkiem tego zdarzenia.