28-letni złodziej został złapany na gorącym uczynku w Newcastle w Anglii 19 grudnia.
Garry Liddle postanowił włamać się do domu, w którym tak naprawdę nikt nie mieszkał i był on naszpikowany kamerami przez lokalną policję.
Złodziej ukradł telefon i rower, które miały zamontowane urządzenia naprowadzające i został aresztowany chwilę po włamaniu.
Liddle trafił do więzienia i spędzi tam 18 tygodni, czyli całe święta i nowy rok.
Ho-ho-ho!