Pastor Eric Dammann przeprosił po tym jak nagranie z jego akcją pojawiło się w internecie.
„PODSZEDŁEM DO NIEGO I „BAM!” UDERZYŁEM GO PROSTO W KLATKĘ PIERSIOWĄ. ZGNIOTŁEM TO DZIECKO, ZGNIOTŁEM GO”
To pasto Eric opowiadający o chłopcu imieniem Ben.
Opowiadał tą historię podczas mszy w swoim kościele.
„BYŁ MIŁYM CHŁOPCEM, ALE BYŁ TEŻ JEDNYM Z TYCH DZIECI, KTÓRE...BYŁY ZBYT WŚCIPSKIE”
„PRÓBOWAŁ MNIE ZDENERWOWAĆ I JAKBY NIE BRAŁ NASZEGO PANA ZBYT SERIO”
Tak pastor usprawiedliwia pobicie dziecka w ramach ratowania jego duszy.
„POCHYLIŁEM SIĘ NAD NIM I POWIEDZIAŁEM: BEN KIEDY PRZESTANIESZ GRAĆ W GIERKI Z BOGIEM? ZOSTAWIŁEM GO TAM BOGU. CZASEM TEGO TYPU DZIAŁANIE JEST KONIECZNE”
Internet wybuchł i na pastora posypała się krytyka.
Reporter TomoNews skontaktował się samym zainteresowanym i pastor powiedział:
Moje działania nie odzwierciedlały nauk Chrystusa. My myliłem się i nie szukam usprawiedliwień. Zostało mi wybaczone i mogę jedynie prosić o to samo wiernych i cały świat.