W styczniu przyjemne temperatury w okolicach plaż południowej Kaliforni przyciągją bezdomnych szukających cieplejszych nocy.
Późnym wieczorem w zeszłą sobotę, 58-letni John Frazier spał na plaży San Buenaventura kiedy trójka podejrzanych polała go łatwopalną substancja i podpaliła.
Zanim się obudził był cały w płomieniach.
Przechodzień zdołał ugasić płomienie piaskiem i zadzwonić na pogotowie.
Kiedy przyjechała pomoc, jego rzeczy dalej lekko się dymiły.
Został przetransportowany do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili oparzenia 2 i 3 stopnia pokrywające 40% jego ciała.
Okoliczni mieszkańcy są przerażeni atakiem, nie są jednak zaskoczeni.
Policja nie zna motywów sprawców. Świadkowie widzieli 3 białych, około 20-letnich mężczyzn z łysymi głowami.