Wirus brodawczaka ludzkiego to wirus, który może spowodować raka szyjki u kobiet i może być przenoszony przez mężczyzn.
Rak szyjki macicy to najczęstsza przyczyna śmierci spowodowanych rakiem wśród kobiet.
W ostatnich latach na szczęście liczba zachorowań spadła dzięki możliwości wczesnego wykrywania choroby.
Teraz dostępna będzie szczepionka, która może zostać podana dzieciom już od 9 roku życia.
Gardasil wyprodukowany przez Merck będzie używany w całych Stanach i pod koniec tego roku powininen być też dostępny w innych krajach świata.
Jednak ostatnio na jaw wyszło, że Merck i inne firmy używały dzieci w Indiach jako ludzkich świnek doświadczalnych.
Zazwyczaj były to dzieci z biednych, niewyedukowanych rodzin.
Przykładem jest tu Aman Dhawan, 16-latek, który otrzymał szczepionkę. Rodzina została poinformowana, że ochroni ona dziecko przed wszelkimi chorobami. Zapłacono im też 16 dolarów.
Po otrzymaniu szczepionki Aman zorientował się, że brakuje mu energii, nie może biegać i ma ostre bóle brzucha.
Stracił też apetyt i stał się bardzo osłabiony.
Jego rodzina nie mogła sobie pozwolić na przeprowadzenie testów i nie wiedzieli co dzieje się z ich synem.
Większość uczestników testów pochodziło z biednych rodzin. Przypadek czy zamierzone działanie?
Pozostałe dzieci także cierpiały na bóle głowy, brzucha, opóźnione okresy, mdłości.
Miały także jeszcze jedną wspólną cechę: żadne z nich nie wiedziało, że bierze udział w testach.
Dr Jain to lekarz z Indii, który staje przed zarzutami przeprowadzania testów bez wiedzy osób w nich uczestniczących.
Dzieci ufały swoim rodzicom, a Ci ufali lekarzowi.
Wielu z tych rodziców nie potrafiło się nawet podpisać i umowy były oznaczane ich odciskami palców.