Na Florydzie trwają wiosenne wakacje i St. Pete Beach to popularne miejsce by wypić parę piwek.
Koleś w czerwonych spodenkach wdał się w bójkę i policjant próbuje go aresztować. Mężczyzna się opiera i wtedy policjant sprowadza go na ziemię...like a boss!
Kiedy sierżant Bryan Bingham próbuje skuć mężczyznę, jego pijany kumpel idiota próbuje mu przeszkodzić.
Na początku policjant odgania go jak muchę, ale chłopak wraca po więcej.
Kiedy plażowicze starają się pomóc zakopując pierwszego aresztowanego piaskiem, policjant postanawia zająć się jego kolegą.
Haha patrzcie, ten typ próbuje odstukać walkę...niestety chłopie tu to tak nie działa, to skończy się na tylnym siedzeniu radiowozu.
Po obezwładnieniu dwóch pijaczków tłum gratuluje policjantowi.
Dobra robota!