Na parkingu przed Walmartem w Cottonwood w Arizonie doszło do bójki pomiędzy rodziną i policjantami.
Początek zdarzeń był dość niewinny i rozpoczął się gdy pracownik sklepu zwrócił uwagę kobiecie z dzieckiem wchodzącej do męskiej toalety.
Pracownik został popchnięty przez jednego z mężczyzn i wezwał policję.
Kiedy funkcjonariusze pojawili się na miejscu momentalnie doszło do przepychanek. Po chwili policjanci wyciągnęli broń. Jeden z mężczyzn zginał na miejscu, drugi został postrzelony w brzuch.
Każdy z 8 policjantów, którzy interweniowali został ranny, w tym jeden postrzelony w nogę.
Pracownik Walmarta został hospitalizowany ze złamaną ręką.