Każdy szuka chwil wytchnienia.
Chwil szczęśliwych jak marzenia.
Każdy z nas jest ślepcem w słońcu,
po omacku znajdzie w końcu.
Kiedy znajdzie, szuka dalej.
Bo nie wierzy w trafność losu.
Tyle krzyku, szumu i rozpaczy,
że nie słyszy szczęścia głosu.
I tak ciągle szukać będzie.
Bo świat głuchy, ślepy, zimny.
Szuka każdy szczęścia wszędzie.
Każdy los jest przecież inny.
Inne każdy ma marzenia.
Innych każdy wytchnień szuka.
By spełniały się marzenia,
otwórz serce gdy ktoś puka.
Daj swój uśmiech, ciepłe słowo.
To wystarczy. To tak mało.
A dla innych świat piękniejszy,
życia przecież jest tak mało....
z netu